“Uczyło nam się cudownie, bo tylko dwa tygodnie nam do ślubu zostało, więc była szybka akcja. Godzina 19:00, dzieci do spania, butelka czerwonego wina i ruszaliśmy. Były nerwy, bo nam nie wychodziło, ale wszystko było tak jasno wyjaśnione, że odtwarzaliśmy sobie to aż z może 20 razy i wyszło. Mimo wielu szkół, które oglądałam Wy byliście najlepsi. Dlaczego? Bo Wasze choreografie nie są trudne i dla tych osób co mają sztywne nogi, wszystko staje się możliwe ;D, ba to była pestka! Dziękujemy bardzo! :)”