Jak zadbać o piękne zdjęcia i filmy z pierwszego tańca na weselu
Pierwszy taniec weselny to magiczny moment, w którym wszystkie oczy zwracają się na Was – świeżo upieczoną parę młodą. Tę pełną emocji chwilę uwiecznią dobrze wykonane zdjęcia, a także film. Dzisiaj podpowiemy Wam, jak Wy możecie zadbać o to, aby cała magia tej chwili została na nich zawarta, abyście mogli do niej wracać przez długie lata.
Po pierwsze – wybór fotografa i operatora
Jest to wyzwanie samo w sobie – na etapie poszukiwań zauważycie, że jest mnóstwo osób zajmujących się fotografią ślubną. Jednak jeśli zależy Wam na tym, aby zdjęcia przedstawiające Wasz pierwszy taniec i weselną imprezę były naprawdę świetne, sprawdźcie dokładnie portfolio. Zwracajcie uwagę zwłaszcza na to, jak przedstawiane są dynamiczne sceny, czy odpowiada Wam styl i estetyka zdjęć. Nie bójcie się też pytać o doświadczenie osoby, z którą chcecie współpracować, jeśli macie możliwość spotkania na żywo, koniecznie to zróbcie, aby sprawdzić, czy sposób komunikacji i podejście fotografa Wam odpowiada.
Wiele firm fotograficznych zajmuje się jednocześnie kręceniem filmów. W takim wypadku dosyć łatwo jest ustalić szczegóły. Jeśli jednak decydujecie się na działających osobno fotografa i operatora, zasada jest taka sama. Zwróćcie uwagę na dotychczasowe realizacje, zapoznajcie się z opiniami i spotkajcie się na żywo. Nie zapomnijcie też poinformować obu stron o tym, że będą działać jednocześnie! Pozwoli im to ustalić optymalny plan działania i lepiej zaplanować sobie pracę.
Po drugie – ustalenie szczegółów
Kiedy już wiecie, kto będzie odpowiedzialny za fotografowanie i kręcenie Waszego pierwszego tańca na weselu, przejdźcie do ustalania szczegółów. Omówcie dokładnie Waszą wizję, na uwiecznieniu jakich momentów choreografii najbardziej Wam zależy (najlepiej przekazać je w formie filmu z ćwiczeń Waszego pierwszego tańca). Czy zależy Wam na zbliżeniach, czy szerokim planie, zdjęciach w pionie, czy w poziomie? Poinformujcie, o której godzinie będzie odbywać się Wasz pierwszy taniec, a także jakie oświetlenie wybraliście (zdecydowanie odradzamy lasery). Zapytajcie też, czy fotograf pracuje w sposób, który wymaga większej ilości informacji i przygotowania – np. dodatkowego statywu.
Po trzecie – wybór choreografii na pierwszy taniec
Wybór choreografii na pierwszy taniec będzie kluczowy. Pamiętajcie, aby kierować się zarówno Waszymi upodobaniami, jak i dotychczasowym doświadczeniem w tańcu. Nie musicie porywać się na skomplikowany układ, aby uzyskać romantyczne i efektowne wrażenie. Najważniejsze jest, abyście odpowiednio wcześnie zaczęli naukę, co pozwoli Wam czuć się pewnie na parkiecie – a to będzie od razu widać także na zdjęciach 😉
Jeśli szukacie choreografii do ulubionej piosenki, która będzie od podstaw wytłumaczona dokładnie i krok po kroku, sprawdźcie koniecznie nasze kursy pierwszego tańca, które pozwolą Wam nauczyć się jej w domu. W każdym z nich znajdziecie też zamienniki dla podnoszeń oraz do trudniejszych figur, abyście mogli dopasować układ idealnie do swoich potrzeb.
Po czwarte – pamiętajcie o spojrzeniach i o uśmiechu
Skupiając się na nauce choreografii, łatwo zapomnieć, że jest jeszcze coś, bez czego nie zrobi ona takiego wrażenia, na jakim Wam zależy. To widoczna na Waszych twarzach radość, uśmiechy i czułe spojrzenia. Osobiście polecamy zwracać na to uwagę już w trakcie ćwiczeń. Wzajemne skupianie się na sobie, uśmiechanie się i rzucanie sobie czułych spojrzeń pomoże Wam też dodatkowo uniknąć stresu. I nie zapomnijcie o oddychaniu! Spokojny miarowy oddech pomoże Wam w trakcie tańca, a także pozwoli uzyskać naturalny, radosny efekt na fotografiach. A jeśli ciągłe uśmiechanie się, sprawia na Was wrażenie nienaturalnego, nie przejmujcie się! W tym wypadku idealnie sprawdza się powiedzenie „fake it, till you make it”, czyli przełamywanie oporów i uśmiechanie się mimo wszystko, aż w końcu stanie się to dla Was zupełnie naturalne.
Po piąte – suknia ślubna i akcesoria
Pamiętajcie, że zwłaszcza podczas dynamicznych choreografii na pierwszy taniec, długie suknie czy akcesoria do włosów mogą stać się przeszkodą. Upewnijcie się więc, że nie przeszkadzają Wam one w płynnym poruszaniu się podczas tańca. Suknia nie powinna ciągnąć się po ziemi, aby nie nadepnąć na nią podczas pierwszego tańca. Zadbajcie o to, aby wszelkie ozdobne grzebyki, spinki i wianki były dobrze przymocowane, a tren mocno podpięty. Jeżeli suknia posiada gorset bez ramiączek, proponujemy też zawiązać go mocniej na czas pierwszego tańca, aby nie stresować się, że osunie się w najmniej oczekiwanym momencie.
Po szóste – wybór najważniejszych momentów w tańcu
Jeśli jest to możliwe, omówcie z fotografem i operatorem najważniejsze momenty choreografii. Wielu z nich chętnie przyjmie wskazówki, które pozwolą im lepiej zapoznać się z Waszym układem i przygotować się do niego – w końcu nie będą mieli drugiej szansy. Tak jak pisaliśmy wcześniej, dobrym pomysłem jest wysłanie filmów z ćwiczeń lub wybraną przez Was choreografię z naszej oferty. Dzięki temu będą mieli okazję na własne oczy zobaczyć całość i przygotować się na najbardziej efektowne momenty planując ujęcia i kąty, z których najlepiej będzie je uchwycić.
Z naszego doświadczenia wiemy, że najlepiej skupić się na kilku pozach. Na zdjęciach pięknie prezentują się m.in. wychylenie, koszyczek, deseczka, przytulenie i podnoszenie. Wszystkie z nich poznacie dokładnie na lekcjach w ramach naszych kursów. Pamiętajcie też, aby zostać chwilę dłużej w pozycji wychylenia lub deseczki. Pozwoli to fotografowi na zrobienie cudownego zdjęcia.
I najważniejsze… Pozwólcie sobie na emocje
Może wydawać się to oczywiste, ale pamiętajcie, że najważniejsze jest cieszenie się chwilą w trakcie tańca. Najpiękniejsze zdjęcia to zawsze te, które pokazują emocje i nie zastąpi tego najpiękniejszy wystrój i oświetlenie sali. Zaufanie do fotografa i wcześniejsze przygotowanie pozwoli Wam na cieszenie się tym momentem w pełni.
A jeśli nadal szukacie choreografii, której będziecie w stanie nauczyć się w zaciszu własnego domu, a jednocześnie zależy Wam na widowiskowym efekcie, sprawdźcie nasze kursy pierwszego tańca na wesele.
Do zobaczenia na parkiecie!
Ania i Mateusz